Rodzinne pamiątki, moje skarby po Janiszewskich
Tylko takie nieliczne skarby rodzinne pozostały mi po rodzinie mego Taty Władysława Janiszewskiego (1892-1969) oraz jego siostry Marianny Stanisławy z Janiszewskich Lebiodowej I v Muszyńska (1889-1968).
Zdjęcia 1 i 2 to: Kamea z kości słoniowej po mojej babci Stanisławie z Lachowiczów Janiszewskiej (1866-1945), którą używała moja ukochana Ciocia Niunia ( Marianna Stanisława Lebiodowa) i ja także czasami noszę.
Zdjęcia 3 i 4 to: Puzderko na puder z delikatnej porcelany ( było wieczko z niemiecką bramą brandenburską- niestety potłukło się w przeprowadzkach) używała je Ciocia Niunia, a dla mnie to puzderko na biżuterię.
Zdjęcie 5 to: Lichtarz z mieszkania mojej Babci i Cioci Niuni, stał na stoliku toaletki obok lustra, a u mnie stoi zawsze na stole do posiłków.
Zdjęcie 6 to: Broszka prostokątna z kamykami, którą otrzymałam od Cioci Niuni ( miała chyba po babci). Jest tylko pamiątką bo zbyt duża i ciężka.
Zdjęcia 7,8,9 to: Słownik rusko-polski z 1909 roku i słownik polsko-ruski z 1911 roku, których używał mój Tata w czasie swojej pracy jako pomocnik pisarza od 1909 roku. Ja używałam je w czasie nauki szkolnej i teraz do pomocy w tłumaczeniach starych metryk.